Choroba nowotworowa może być prawdziwym wyzwaniem, zarówno dla organizmu, jak i psychiki pacjenta. Obciążająca jest nie tylko sama diagnoza, ale także leczenie i jego konsekwencje, które potrafią zmienić życie chorego „o 180 stopni”. Jednym z częstszych powikłań choroby nowotworowej i leczenia onkologicznego jest zespół wyczerpania nowotworowego. Czym on dokładnie jest i jak można go leczyć?
Zespół wyczerpania nowotworowego (ang. cancer related fatigue, CRF) to stale odczuwalne uczucie zmęczenia, które spowodowane jest chorobą nowotworową i/lub jej leczeniem. Nasilenie wyczerpania różni się między pacjentami, jednak z reguły uznaje się, że zmęczenie w przypadku tych chorych zakłóca codzienne funkcjonowanie. Według stastystyk, CRF dotyka od 20 do nawet 99% pacjentów onkologicznych. Zwykle zespół nasila się w czasie leczenia przeciwnowotworowego (np. chemioterapii, radioterapii, hormonoterapii czy terapii lekami biologicznymi lub celowanymi). CRF typowo może trwać do około roku po zakończonym leczeniu, jednak u niektórych pacjentów osłabienie może utrzymywać się nawet do 10 lat po terapii.
Pacjenci opisują to zmęczenie jako cięższe niż takie, które powstaje w wyniku np. nieprzespanej nocy. Trudniej jest także „ulżyć” takiemu zmęczeniu. W przypadku nieprzespanej nocy, odespanie brakujących godzin snu powinno zapewnić zdrowemu człowiekowi odpowiednią regenerację; dla pacjentów z CRF niestety sam odpoczynek, nawet w dużych ilościach, często nie pomaga w odzyskaniu sił.
Wyczerpanie nowotworowe opisuje się jako osłabienie aktywności fizycznej, psychicznej i umysłowej. Pacjenci mogą odczuwać m.in. ogólne osłabienie „cielesne” (np. siły mięśniowej czy tolerancji wysiłku), problemy z koncentracją, obniżone zainteresowanie dotychczasowymi aktywnościami i obniżenie nastroju czy jego chwiejność. Warto zauważyć, że część objawów pokrywa się z oznakami zaburzeń depresyjnych. Badacze uważają, że choć depresja może występować u pacjentów z CRF jako osobna jednostka, to wyżej wymienione objawy mają być raczej wynikiem ogólnego osłabienia, które doprowadza do obniżenia nastroju.
Uznaje się, że przyczyny zespołu wyczerpania nowotworowego są złożone i często indywidualne dla danego pacjenta. Ważne są zarówno czynniki bardziej „fizyczne”, tzn. skutki uboczne leczenia, niedokrwistość czy wyniszczenie organizmu nowotworem, jak i czynniki psychosocjalne, np. lęk, zaburzenia snu, zaburzenia lękowe i/lub depresyjne itp. Prawdopodobnie największą wagę przywiązuje się do zapalnych podstaw CRF; zarówno nowotwór, jak i jego leczenie, może indukować odpowiedź immunologiczną i zwiększać stężenie cytokin, które według naukowców odgrywają rolę w patogenezie zespołu.
Leczenie zespołu wyczerpania nowotworowego stanowi wyzywanie ze względu na ciągle niepoznaną do końca patofizjologię oraz objawy obejmujące kilka układów. Z tych względów brakuje ciągle jasnych wytycznych czy złotego standardu w leczeniu. Zaleca się jednak, aby leczenie pacjenta z CRF było wielodyscyplinarne. Zespół terapeutyczny powinien obejmować nie tylko specjalistów z dziedzin onkologii, ale również psychologa, psychiatrę i fizjoterapeutę. Stosuje się zarówno formy leczenia farmakologicznego (np. glikokortykosteroidy w celu zmniejszenia reakcji zapalnej, leki przeciwdepresyjne czy pobudzające), a także metody niefarmakologiczne, np. terapię czy wsparcie psychologiczne, ćwiczenia fizyczne (dostosowane do możliwości chorego), akupunkturę, jogę czy terapię zajęciową. Forma leczenia będzie oczywiście zależała od objawów i możliwości chorego.
Dlaczego CRF jest tak ważnym tematem w kontekście pacjenta onkologicznego? Udowodniono, że chorzy z wyczerpaniem nowotworowym mają obniżoną jakość życia, zarówno w czasie, jak i po leczeniu. CRF utrudnia prowadzenie „normalnego” życia; występują problemy z utrzymaniem relacji międzyludzkich, pracą i codziennymi aktywnościami. Te trudności sprawiają, że taki chory może niechętnie stosować się do zaleceń zespołu leczniczego, co dalej może skutkować przedłużającymi się hospitalizacjami i/lub całkowitym zaprzestaniem leczenia przez pacjenta.
Zespół wyczerpania nowotworowego, jest istotnym zaburzeniem w czasie choroby nowotworowej, jednak może być on czasem trudny do wychwycenia przez lekarzy i inny personel medyczny, dlatego zachęcamy do otwartej rozmowy ze swoim zespołem terapeutycznym na temat swoich dolegliwości i problemów.