Zazwyczaj pierwsze skojarzenie jakie przychodzi ludziom do głowy gdy myślą o objawach raka piersi to wyczuwalny guzek w piersi. Jeśli nie guzek, to często kolejnym pomysłem będzie zmiana w mammografii albo innych badań obrazowych. Co jednak, jeśli nowotworu nie można znaleźć w piersi, a mimo wszystko wykryto przerzuty do węzłów chłonnych właśnie raka piersi? Taką sytuację kliniczną nazywa się carcinoma occultum, co po łacinie oznacza rak ukryty, utajony.
Carcinoma occultum dokładnie definiuje się jako obecność przerzutów raka piersi w węzłach chłonnych pachowych bez wykrycia guza pierwotnego w piersi (zarówno w badaniach obrazowych takich jak mammografia i USG, jak i w badaniu klinicznym). Taki rak występuje rzadko (ok. 0,3-1% wszystkich przypadków raka piersi), a w związku z rozwojem diagnostyki onkologicznej, liczba przypadków w ciągu ostatnich lat spada. Niektórzy uznają, że carcinoma occultum to przerzut z mikroinwazyjnego raka piersi (ognisko takiego raka ma mniej niż 1 mm wielkości), jednak środowisko onkologiczne nie ma w tym zakresie jasnego stanowiska.
Jak wykrywany jest rak ukryty? Zwykle przypadkowo. Czasem to pacjentka zauważy nieustępujące powiększenie węzłów chłonnych; w pierwszej chwili myśli się o łagodnych przyczynach takiego stanu, jak infekcja, a później o nowotworach, szczególnie układu chłonnego. W przypadku dalej powiększających się węzłów, wykonywana jest biopsja. Przy wykryciu komórek raka piersi w pobranym węźle uruchamiana jest pełna diagnostyka w kierunku guza piersi. Jeśli badania obrazowego go nie wykryją, to możemy nazwać taką sytuację rakiem ukrytym. Inna ścieżka diagnostyczna może rozpocząć się od profilaktycznej mammografii czy USG, w czasie których radiolog zauważy powiększony węzeł, jednak bez uchwytnej zmiany w piersi, która mogłaby tłumaczyć zmiany węzłowe. W takim wypadku również wykonywana jest biopsja i szereg badań dodatkowych, zanim stwierdzi się carcinoma occultum.
W diagnostyce pogłębionej przy podejrzeniu carcinoma occultum ważne są jak najdokładniejsze metody obrazowania. Najważniejszy jest rezonans magnetyczny piersi, który w części przypadków potrafi znaleźć wcześniej niewidoczne zmiany. Jest to najbardziej czułe badanie obrazowe piersi, dlatego powinno być niezbędnym elementem diagnostyki przypadków raka ukrytego. Podobną dokładnością diagnostyczną może „pochwalić się” mammografia spektralna z użyciem kontrastu. Jest to stosunkowo nowa metoda, dlatego brakuje na razie danych o jej skuteczności w diagnozowaniu guzów pierwotnych w przypadkach carcinoma occultum. Kolejnym ważnym badaniem obrazowym jest PET, który pozwala na ocenę metabolizmu zmian nowotworowych i w wielu nowotworach służy do wykrywania przerzutów niewidocznych w innych metodach obrazowania. Z tego względu często jest używany w diagnostyce pogłębionej raka ukrytego, choć według literatury, ma podobną skuteczność do rezonansu magnetycznego w znajdowaniu guzów pierwotnych. Ponadto, ważne jest wykonanie innych badań obrazowych, takich jak tomografia komputerowa klatki piersiowej i jamy brzusznej.
Lekarze dążą za wszelką cenę do wykrycia guza pierwotnego, jednak nie zawsze się to udaje. Leczenie w takich przypadkach opiera się przede wszystkim na wycięciu pachowych węzłów chłonnych, a ponadto mastektomii lub radioterapii całej piersi z/lub radioterapią loży po usunięciu węzłów. Zależnie od histologicznego rodzaju nowotworu i stadium zaawansowania, można zastosować chemioterapię, hormonoterapię lub leczenie celowane. Choć dostępne są rekomendacje leczenia, to niestety nie dysponujemy wieloma opracowaniami i badaniami na temat różnych metod leczenia w przypadku carcinoma occultum, ze względu na niewielką liczbę chorych z takim rodzajem raka. Z tego względu decyzje terapeutyczne zawsze podejmowane są indywidualnie. Można jednak żywić nadzieję, że w związku z tak dynamicznym rozwojem medycyny i metod obrazowania, liczba raków ukrytych będzie ciągle spadać, a leczenie stanie się coraz łatwiejsze i s